Podróż samochodem lub autokarem może się czasami dłużyć. Zwłaszcza kiedy jedziemy już kilka godzin. Warunki podróży zazwyczaj nie pozwalają na realizację zajęć z użyciem jakichkolwiek materiałów, ale za to możemy rozmawiać. W wpisie przedstawiamy kilka propozycji zabaw i animacji do których realizacji potrzebujemy tylko słów, a w związku z tym możemy z nich korzystać zwłaszcza tam, gdzie robienie innych rzeczy jest utrudnione, np. właśnie w podróży, w samochodzie, w autokarze lub nawet w poczekalni.
1. Powiedz to na literę „p”
Podobno najwięcej liter w języku polskim zaczyna się na literkę „p”. Rekord świata w dziele literackim składającym się z wyrazów rozpoczynających się tą samą literą należy do Polaka Roberta Szecówki, którego dzieło „Pałer” liczy 20 tysięcy wyrazów rozpoczynających się właśnie od literki „p” [źródło]. Możemy tę ciekawostkę wykorzystać do bardzo ciekawej gry słownej. Jedna osoba wymyśla jakiś rzeczownik i szepcze go na ucho innej osobie. Zadaniem tej drugiej osoby jest opisanie tego wyrazu używając tylko słów na literkę „p”, tak, żeby pozostałe osoby zgadły. Kiedy zgadujący „idą” w dobrą stronę można dodać im otuchy mówiąc: „pociągnij”, a kiedy zgadują w złą stronę mówimy: „przestań”.
Na przykład:
- Spadochron: powietrze, przestać, popadać
- Franczyza: pożyczyć, pomysł, produkowanie, pieniędzy
- Komputer: policzyć, programowanie, program
2. Co zabiorę na biwak?
Osoba prowadząca rozpoczyna i mówi wszystkim, że na biwak zabierze jakąś rzecz. Wymienia tutaj rzecz, rozpoczynającą się na taką samą literę jak jej imię, np. makaron, jeśli ma na imię Monika lub piłkę, jeśli ma na imię Piotr. Następnie pyta kolejną osobą, o to, co ona zabierze na biwak. Jeśli powie coś, co rozpoczyna się na pierwszą literkę imienia tej osoby, prowadzący mówi, że tak i ta rzecz jest nam bardzo potrzebna. Jeśli powie, rzecz rozpoczynającą się na inną literę, prowadzący mówi, że to zły pomysł i prosi kolejną osobą o powiedzenie, co zabierze na biwak. Gramy dopóki wszyscy uczestnicy odgadną jaki jest klucz zabierania rzeczy, czyli dopóki każda osoba będzie podawała rzecz, której nazwa rozpoczyna się od tej samej literki, co jej imię.
3. Narysuj księżyc
Prowadzący mówi wszystkim, że trzyma w ręku magiczny ołówek. Może go trzymać naprawdę, ale może także tylko udawać, że go trzyma. Następnie mówi wszystkim, że narysuje księżyc i rysuje go w powietrzu, a następnie podaje kolejnej osobie ów magiczny ołówek i prosi o namalowanie księżyca. Jeśli osoba odbierając magiczny ołówek powie: „dziękuję”, jest chwalona za to, że pięknie namalowała księżyc. Jeśli natomiast nie powie „dziękuję”, to prowadzący i wszyscy którzy w czasie gry domyślą się zasady, mówią, że księżyc jest brzydki i musi jeszcze próbować. Ołówek podawany jest do następnej osoby i gramy dopóki wszyscy uczestnicy domyślą się zasady, czyli dopóki wszyscy będą mówić „dziękuję” po otrzymaniu ołówka.
4. Kim jestem?
Każdej z grających osób wybierana jest znana wszystkim osoba, np. ktoś sławny, postać historyczna lub osoba powszechnie znana w danym środowisku. Robione jest to w taki sposób, żeby dana osoba nie wiedziała kim jest. Można to zrobić na przykład pisząc imię i nazwisko tej osoby na telefonie komórkowym i pokazując ten telefon wszystkim wokół oprócz tej osoby lub po prostu szeptem. Następnie każdy po kolei zadaje pozostałym pytania, dzięki którym będzie próbował odgadnąć kim jest. Zadajemy tylko pytania zamknięte (tj. takie na które odpowiedź brzmi „tak” lub „nie”). Pytania zadajemy w pierwszej osobie, tj. np. „Czy jestem sportowcem?”, „Czy jestem kobietą?” itp. Jeśli na swoje pytanie dana osoba otrzyma odpowiedź „tak”, wtedy zadaje kolejne pytanie, a jeśli otrzyma odpowiedź „nie” pytanie zadaje kolejna osoba. Gramy dopóki każdy z grających odgadnie kim jest.
5. Dokończ zdanie
Ostatnia zabawa, to już właściwe nie zabawa, a pewien sposób zachęcenia do prowadzenia poważnych i angażujących rozmów, które oczywiście również „zabijają” nudę w czasie podróży i służą rozwojowi uczestników. Prowadzący rozpoczyna zdanie, a zadaniem wszystkich pozostałych jest jego dokończenie. Ważną zasadą jest tutaj wzajemne słuchanie i możliwość zadawania pytań. Prowadzący może również zaprosić uczestników do wymyślenia zdań do dokończenia. Polecamy zdania, które skłaniają do myślenia i pozwalają na budowanie dobrych relacji pomiędzy uczestnikami, np.:
- Warto być dobrym, bo…
- Moim największym marzeniem jest…
- Gdybym miał dużo pieniędzy, to…
- Gdybym się niczego nie bał, to…
- Gdybym wiedział, że wszystko mi się uda, to…
- Wolne wieczory spędzam…
- Lubię Was, ponieważ…
- Chciałbym Wam wszystkim podziękować za…
Macie jakieś inne propozycje na tego typu zabawy umilające podróż. Zapraszamy do podzielnia się w komentarzach. Inspirujmy się nawzajem.
Autor wpisu:
dr Michał Czakon
Pomysłodawca metod edukacyjnych Centrum Dobrego Wychowania, Psycholog, Trener, Dydaktyk, Autor bloga: jakdzialacskutecznie.pl, Autor pakietu metod 99 pomysłów na godziny wychowawcze.