Nauczanie zdalne ta forma pracy, która może obnażyć niezgranie grupy, a przede wszystkim pozbawia nas bezpośredniego kontaktu, który jest zdecydowanie bardziej naturalny, niż porozumiewanie się przez kamerkę i mikrofon. Ze wszystkim jednak możemy sobie poradzić. W tym artykule przedstawiamy kilka pomysłów jak sprawić, by grupa, z którą pracujmey zadanie była bardziej zaangażowana, aktywna i zintegrowana.
Integracja grupy ma zasadniczy wpływ na atmosferę podczas wspólnej nauki, a także na efektywność pracy. Nie można bowiem osiągnąć dobrych wyników, gdy członkowie grupy nie czują się ze sobą komfortowo i nie mają wspólnego celu. Warto zauważyć, że człowiek może się w pełni rozwijać tylko wtedy, gdy ma odwagę próbować nowych rzeczy i nie boi się popełniać błędów. W przypadku gdy grupa jest zdezintegrowana, odwaga może zostać zastąpiona lękiem przed negatywną oceną innych członków, jako tych obcych i być może nawet wrogich.
Co więc sprzyja integracji oraz aktywizacji grupy?
- wzajemny szacunek, który jest podstawą każdej relacji
- czas, który przeznaczymy (o ile możemy) na lepsze poznanie się członków - jeśli grupa świeżo powstała, warto jest pozwolić jej członkom przede wszystkim poznać się, co na pewno zredukuje napięcie i ośmieli osoby, które niechętnie otwierają się przed nowo poznanymi
- poczucie, że każdy członek jest tak samo wartościowy i może wyrazić swoje zdanie bez obawy, że spotka się z wyśmianiem ze strony innych
- przejrzysta komunikacja, w której członkowie starają się wyrażać jak najbardziej jasno, by nie było niedomówień i dwuznaczności…
- ...a co za tym idzie, w przypadku sytuacji konfliktowych, trudnych - rozwiązywanie ich na bieżąco. Coś, co nie zostanie rozwiązane, może dać o sobie znać w najmniej pożądanym momencie i rzutować na atmosferę pracy.
- ostatnie, ale równie ważne - elastyczność. Osoba prowadząca grupę musi rozumieć, że grupa to twór dynamiczny, będąca składową wielu różnych osobowości, dlatego nie zawsze praca w grupie będzie przebiegać miło, łatwo i przyjemnie. Umówmy się - czasem bywa trudno, ale każde cięższe doświadczenie powoduje, że uczymy się czegoś cennego i potem będzie nam łatwiej poradzić sobie z innymi wyzwaniami.
Z drugiej strony… Co utrudni integrację i aktywizację grupy?
- wszelkie niezażegnane konflikty w przypadku grupy, która już się zna i bywa temperamentna.
- w przypadku uczniów - głos mówiący z tyłu głowy “Bądź cicho, bo jeszcze powiesz coś źle i wyjdziesz na błazna!” - czyli przejmowanie się ewentualnym ośmieszeniem bądź popełnieniem błędu. Strach przed oceną może być cechą indywidualna danej osoby, ale też może wziąć się ze wcześniejszych doświadczeń w danej grupie.
- tworzenie się tzw. “obozów”, czyli podgrup w grupie. Wiadomo, że nie każdy będzie lubił się z każdym, ale przeciwstawne sobie obozy zamiast współpracować, mogą toczyć niezdrową rywalizację.
- oczekiwanie, że ktoś za chwilę na pewno udzieli odpowiedzi na np. zadane pytanie. “Na pewno zaraz ktoś nas uratuje”. Szczególnie, jeśli w grupie jest osoba, która faktycznie jest bardzo aktywna. Takie myślenie może spowodować jednak, że cisza będzie trwała długo i zrobi się niezręczna - szczególnie, gdy wiele osób będzie rozumować w ten sposób.
Do sedna… Jak to jest w przypadku integracji i aktywizacji grupy pracującej zdalnie?
Tu dochodzą nam kolejne aspekty, na które warto zwrócić uwagę. Po pierwsze - często zdarza się, że występują wszelkiego rodzaju szumy, zakłócenia, problemy z połączeniem. To znacząco zaburza komunikację i dezintegruje grupę. Dodatkowo, często uczestnicy nie chcą włączać kamerek, co powoduje, że brak jest tego choćby wirtualnego kontaktu wzrokowego. Mamy wtedy wrażenie, że mówimy do próżni.
Niekomfortowa i dekoncentrująca jest też sytuacja, w której wielu uczniów na raz ma włączone mikrofony mimo, że w tej chwili nie mówi. Odgłosy dochodzące np. z ulicy, czy po prostu z mieszkania są niestety słyszalne i komunikacja jest nieskuteczna.
Forma zdalna powoduje też, że uczestnicy mogą mieć mniejsze poczucie odpowiedzialności i sumienności, bo w końcu są w swoim “bezpiecznym azylu”, co może przekładać się na mniejsze zaangażowanie i odpływanie gdzieś myślami, bądź nawet robienie czegoś innego, niż skupianie się na spotkaniu na Zoomie 😉 A zaangażowanie jest kluczowe!
Co robić, by grupa czuła się dobrze ze sobą w przestrzeni wirtualnej?
1. To nic zaskakującego, ale podstawą będzie kontrakt grupowy. Na początku szkolenia czy lekcji pamiętajcie, by sporządzić z grupą kontrakt, w której zawrzecie najważniejsze zasady i wypunktujecie Wasze cele. Każdy członek musi czuć, że jego zdanie jest szanowane i brane pod uwagę - postarajcie się, by zasady wypływały od każdego z Was, a kontrakt został zaakceptowany przez każdego z osobna. Zasady odpowiednio dopasujcie do formy zdalnej - tu prawdopodobnie jedną z bardziej praktycznych będzie ta, mówiąca o tym, że mikrofony włączacie w chwili, gdy chcecie coś powiedzieć 😉 Więcej o sporządzaniu kontraktu pisaliśmy tutaj:
- Jak spisać angażujący kontrakt grupowy
- Rymowany memowy kontrakt grupowy
2. Postawa nauczyciela jest oczywiście kluczowa. Pozytywne nastawienie, uśmiech i energia to coś, czym można się zarazić. Grupa doskonale wyczuwa słabszy humor osoby prowadzącej, co też niestety może się udzielić. Nauczyciel przede wszystkim powinien pilnować porządku, kontrolować, czy kontrakt grupowy jest przestrzegany i aktywnie reagować na wszelkie odstępstwa od normy. Reagowanie jest podstawą. Grupa potrzebuje mieć z tyłu głowy, że w razie sytuacji trudnej jest do kogo się zwrócić. Nauczycielu - bądź przyjacielem, ale jednocześnie wymagaj i interweniuj wtedy, gdy trzeba 😉
3. Kilka zabaw na sam wstęp powinno zadziałać rozluźniająco i pobudzić do nadchodzącej nauki, pracy. Dla przykładu: nauczyciel zaczyna słowami “Nigdy w życiu nie…” i kończy zgodnie ze swoim życzeniem. Osoba, która też “nigdy w życiu nie…” ma napisać na czacie “Ja też nie”. Nauczyciel wyznacza osobę, ta osoba wyznacza potem kolejną osobę i tak dalej. Z własnego doświadczenia wiem, że wskazywanie, kto ma mówić, może nie być najprzyjemniejsze na początku, ale na pewno pozwala się przełamać. Najtrudniejszy jest pierwszy krok 😉 Proces grupowy dobrze jest też zainicjować mówiąc na wstępie kolejno, z czym przychodzimy. “Przychodzę z zaciekawieniem”, “Przychodzę ze zmęczeniem” itd. Na koniec zaś analogicznie, mówimy z czym wychodzimy. “Wychodzę z refleksją”, “Wychodzę z głodem”, odpowiedzi mogą być przeróżne i dać do myślenia. Dzięki temu grupa ma szansę wyrazić swoje odczucia, co tworzy też atmosferę prywatności, bo co dzieje się w grupie, zostaje w grupie!
4. Nawiązując jeszcze do wskazywania, powiedzmy, co można zrobić w sytuacji, gdy zapada przedłużająca się cisza. Możemy czekać na tego odważnego ochotnika, który uratuje grupę, jednak bywa to zwodnicze. Grupa może bowiem potem myśleć, że będzie on zawsze do pomocy w takich sytuacjach, a w praktyce bywa tak, że ochotnik myśli “nie powiem już nic więcej, nie chcę wyjść na przemądrzałego, a poza tym jestem tym zmęczony - niech inni się w końcu zaktywizują”. Dlatego tzw. metoda na zawał serca 😉 choć jest stresująca, to bywa jedynym rozwiązaniem. Pamiętajmy też, że często uczestnicy nie chcą mówić nie dlatego, że nie wiedzą, a po prostu się wstydzą, krępują.
5. Internet daje świetne możliwości nauki poprzez zabawę i zdecydowanie jest w stanie pobudzić uczniów. Przykład? Strony takie jak kahoot, które umożliwiają stworzenie quizu, np. podsumowującego daną lekcję. Każdy uczeń odpowiada na pytania w tym samym czasie, nie ma możliwości ściągnięcia odpowiedzi. Jest to znakomity wstęp do grywalizacji, która może zmotywować uczniów i przekształcić coś awersyjnego, z czym dla wielu niestety kojarzy się nauka, w zabawę. W tym wpisie opisaliśmy ciekawy grywalizacyjny pomysł na zmotywowanie uczniów do nauki przez Interent wraz z arkuszem rankingu do pobrania:
Grywalizacyjny pomysł na zmotywowanie uczniów do nauki przez Internet [do pobrania]
6. Informacje zwrotne udzielane przez nauczyciela są czymś absolutnie niezbędnym. Dzięki nim członek grupy wie, co robi dobrze, a nad czym jeszcze musi popracować. Poza tym dając na bieżąco informacje zwrotne, nauczyciel jest odbierany jako zaangażowany i kompetentny, zainteresowany grupą - a to się na pewno zwróci. Ocena musi być konstruktywna i jasno sformułowana, tak, by uczeń wiedział, na jakiej podstawie został tak, a nie inaczej oceniony.
Krótka ściągawka:
- zasady będą czymś trzymającym grupę w ryzach, zapewniającym poczucie bezpieczeństwa i transparentności. Pamiętaj o kontrakcie grupowym 😉
- staraj się wraz z grupą wykluczyć szumy, które utrudniają komunikację, a które wynikają z np. niewyciszenia mikrofonu wtedy, gdy to możliwe i potrzebne.
- pokazuj swój entuzjazm, bądź życzliwie nastawiony do grupy, ale jednocześnie daj do zrozumienia, że to Ty prowadzisz. Wymagaj szacunku i go okazuj. Reaguj na łamanie zasad na bieżąco - jeśli zrobisz to po czasie, minie się to z celem. Bądź opiekunem.
- idź z duchem czasu - nauka zdalna to świetny sposób na wykorzystanie nowych technologii i wypróbowanie grywalizacji.
- dawaj uczniom informacje zwrotne - są one niezbędne do rozwoju i korygowania błędów.
A czego nie robić?
Zawsze kiepskim pomysłem jest straszenie uczniów wizją kary w postaci dodatkowej pracy, czy testu. Niedopuszczalnym jest też mówienie do grupy, że jest leniwa, nieefektywna - to zamiast zmotywować, działa w drugą stronę. Wyraź empatię mówiąc, że rozumiesz zmęczenie uczniów, sam to odczuwasz, ale że działacie dla wspólnego celu i aktywne uczestnictwo jest kluczowe, by wynieść z lekcji jak najwięcej. Wskazuj na potencjalne korzyści, a nie straty!
Podsumowując, staranie się o to, by grupa była jak najbardziej spójna i aktywna, może przynieść wiele potencjalnych korzyści i jest tak naprawdę podstawą pracy - szczególnie tej zdalnej, która bywa krytykowana za chaos i nieefektywność. Trzeba więc poświęcić temu trochę czasu, pokazując swoje zaangażowanie i jednocześnie tego zaangażowania wymagając - bez grożenia różnymi konsekwencjami, za to odwołując się do norm i wyższych celów, wartości. Pamiętaj, że wspólny cel może nawet być czymś, co złagodzi różne napięcia w grupie! (zaciekawionym polecam sprawdzić hasło: Eksperyment w parku Robbers Cave). Postaraj się wypocząć w okresie wakacyjnym na tyle, na ile możesz, aby wejść w nowy rok szkolny z zapasem energii i entuzjazmem 😉 Powodzenia!
Jak zbliżyć do siebie grupę pracującą zdalnie?
Mimo, że nie wszyscy pałają sympatią do gier typu kalambury, czy makao, to na pewno znajdą się ich zwolennicy. Strona www.kurnik.pl pozwala na miłe spędzenie czasu przy właśnie takich grach on-line. Zaproponuj swojej grupie, by spotykać się raz, dwa razy w tygodniu o ustalonej przez Was godzinie, w stworzonym przez Was pokoju. Nie dość, że rozrywka gwarantowana, to na pewno wpłynie to pozytywnie na integrację grupy.
Mówi się, że wspólne posiłki jednoczą ludzi. Warto więc spróbować także na odległość! Wybierzcie także jeden dzień w tygodniu, w którym umówicie się na Zoomie i zjecie razem np. kolację. Można stosować tu fajne urozmaicenia, chociażby rzucić hasło “w tym tygodniu stawiamy na kuchnię azjatycką”. Będzie to może okazja do spróbowania czegoś nowego? 😉
Jeśli nie posiłek, może to być też zwykła kawa, czy herbata. Byleby porozmawiać na luzie! 😉
Może dobrym pomysłem byłoby rzucanie różnych wyzwań? Mogą to być wyzwania fotograficzne o różnej tematyce, zmieniającej się cyklicznie. Zależy to tak naprawdę od charakteru grupy i jej upodobań. Załóżmy, że członkowie, którzy wyrażą chęć, będą mieli co tydzień inny temat, który zrealizują według własnej wizji. Prace mogą być oceniane, oczywiście konstruktywnie 😉 Z pewnością zachęci to do rozwoju!
Z czego byłem/-am dumny/-a w tym tygodniu , czyli… Zakładacie grupowe konto Google i na dysku dzielicie się tym, co sprawiło, że poczuliście się dumni z samych siebie. Może to być plik, w którym zapisujecie to słownie, może to być zdjęcie, a nawet nagranie głosowe. Ważne, żeby było to szczere i nieskrępowane. Wstyd jest zabójcą entuzjazmu!
Więcej treści dotyczących relizacji zajęć online i ciekawych pomysłów edukacyjnych do wykonania w domu, do których możemy zainspirować uczniów, znajdziecie w tych wpisach:
- 30 najciekawszych narzędzi i aplikacji do prowadzenia lekcji i zajęć online
- Grywalizacyjny pomysł na zmotywowanie uczniów do nauki przez Internet [do pobrania]
- Domowa uprawa w 14 dni bez wychodzenia z domu – wyzwanie pomysłowości i cierpliwości
- Prawdziwy Skarb – gra budująca relacje rodzinne [do pobrania i online]
Artykuł został przygotowany przez Klaudię Piotrowską uczestniczkę projektu: Szkoła Tutorów Akademii Młodzieżowej.
Jak się Wam podoba takie podejście do tematu? Zapraszam do dyskusji w komentarzach.