Z prawdziwym autorytetem jest tak jak z drzewem. To co widać na zewnątrz to nie wszystko. Jeśli drzewo na ma solidnych korzeni, to nie będzie przynosić zdrowych owoców, a nawet jak będzie to tylko krótkotrwale. Jak więc budować autorytet nauczyciela? Budować jego korzenie.
Zdarza się tak, że nasz autorytet nauczyciela w relacji z innymi chcemy budować koncentrując się na tym co zewnętrzne, a wiec dbamy o sprawianie dobrego wrażenia, odpowiedni ubiór, zachowanie, budowanie pozycji dystansu, podkreślanie swoich mocnych stron (wieku, mądrości, wiedzy, wykształcenia itp.), może czasami nawet podnoszenia głosu, wymądrzanie się i udzielanie protekcjonalnych rad. Może nawet na krótką metę taka strategia będzie działać, bo przecież strach i prestiż na ludzi działa, ale jeśli to wszystko budowane jest bez solidnego korzenia tego jakimi ludźmi naprawdę jesteśmy, to prędzej czy później osoby, z którymi pracujemy to odkryją. Trzeba więc, dbać, nie tylko o to co widać, ale przede wszystkim o solidne korzenie (fundamenty) naszego autorytetu.
Polecamy Wam zrobić to na trzech wymiarach:
1. Przykład
Autorytet to ktoś, kto jest przykładem. Chcemy być taki jak on/ona. Taka osoba pracuje nad sobą. Wie jak się zachować w wielu sytuacjach i zawsze coś wymyśli. Autorytet nie jest idealny i nie próbuje udawać, że jest, ale ciągle pracuje na sobą i inni to widzą. Najważniejszym wymiarem bycia przykładem jest właśnie element pracy nad sobą. Autorytet to nie jest osoba bez wad, ale to taka osoba, która nad tymi wadami pracuje i każdego dnia stara się być coraz lepsza. Podobno Jan Paweł II mówił o swoim ojcu, który również nazywał się Karol Wojtyła, że wymagał on od siebie tak dużo, że już od swojego syna nie musiał (taką informację przekazała Pani oprowadzająca po muzeum Jana Pawła II w Wadowicach). Oczywiście jest to pewien skrót myślowy, ale zwróćcie uwagę, że fascynują nas osoby, które dużo do siebie wymagają.
2. Przyjaciel
Bycie autorytetem, to nie tylko bycie przykładem. Pewnie znacie wielu ludzi, którzy są dla Was w jakimś stopniu przykładem, ale wcale nie chcecie być tacy jako on/ona, ponieważ, np. ta osoba nie słucha innych, nie dba o swoje relacje, traktuje innych instrumentalnie. Prawdziwy autorytet słucha innych, jest otwarty na potrzeby innych i dostrzega je. To jest ktoś, z kim chcemy przebywać, po prostu go lubimy.
Może się wydawać, że np. nauczyciel, wychowawca, czy szef w pracy nie może być jednocześnie autorytetem i przyjacielem, ale wcale tak nie jest. Prawdziwy wychowawca dba o swoich podopiecznych, dostrzega ich potrzeby i na nie odpowiada. Bycie przyjacielem nie oznacza nadmiernego spoufalania się, kolesiostwa, przechodzenia „na Ty”. Bycie przyjacielem to po prostu troska o innych.
Swoja drogą nadmierne spoufalanie się z uczniami może być formą braku autorytetu, kiedy nie mamy uczniom nic innego do zaoferowania, a w związku z tym zależy nam jedynie nad tym, żeby nas lubili. To dobrze, kiedy nauczycielowi zależy na tym, żeby uczniowie go lubili, ale nie może to się odbywać kosztem braku szacunku i obniżania wymagań. A poza tym stawianie innym wymagań, jest bardzo doceniające.
Jeśli naprawdę kogoś lubisz i zależy Ci na tej osobie, wtedy, w trosce o jej dobro, stawiasz jej realne wymagania.
Przed nauczycielami i wychowawcami może się również rodzić obawa, że próba stawania się przyjacielem uczniów może oznaczać to, że „wejdą nam na głowę”, „dasz im palec, a oni wezmą rękę”. Mamy takie obawy, ponieważ mylimy bycie przyjacielem z obniżaniem wymagań. Zadajcie sobie pytanie, od kogo więcej wymagasz: od swojego dziecka, czy od dziecka sąsiada? Oczywiście, że od swojego. A dlaczego? Ponieważ Ci na nim zależy. Zależy Ci, żeby się dobrze rozwijało, dobrze uczyło, realizowało swoje talenty itp. Właśnie o to chodzi w postawie bycia prawdziwym przyjacielem, że prawdziwy przyjaciel nie rezygnuje z wymagań i bardzo mocno to komunikuje.
3. Ekspert
Trzecim wymiarem, który bardzo nas pociąga i fascynuje to bycie ekspertem i specjalistą w tym czym się zajmujesz. Bardzo lubimy i bardzo pociągają nas ludzie, którzy czymś się fascynują, mają jakąś pasję, są w czymś znawcami i specjalistami, można z nimi o czymś pogadać. Jeśli jesteś nauczycielem matematyki i chcesz budować wśród swoich uczniów autorytet nauczyciela to musisz być ekspertem od matematyki, bo to po prostu Twoja praca. Bardzo ważnym wymiarem budowania autorytetu jest po prostu robienie dobrze tego co się robi. Pokaż osobom, z którym pracujesz, że lubisz to co robisz, że sprawia Ci to radość i w tym co robisz chcesz być coraz lepszym. To jest wpisane w naszą kulturę, ponieważ dużą część naszego życia stanowi właśnie praca.
Oczywiście autorytet nauczyciela i kwestia jego budowania może przybrać inną formę w zależności od wieku uczniów, z którymi pracujemy. Im dzieci młodsze tym bardziej musimy pracować nad aspektem bycia przyjacielem (dzieci lepiej się angażują im bardziej lubią panią nauczycielkę), natomiast im dzieci i młodzież starsi tym bardziej musimy pracować nad aspektami bycia przykładem i ekspertem.
Jak więc budować taki autorytet nauczyciela?
Jak być przykładem?
- Daj grupie ambitny cel, pokaż wizję rozwoju.
- Wymagaj najpierw od siebie.
- Zawsze bądź obiektywny i sprawiedliwy, nie daj sterować sobą przez emocje i sympatie.
- Pamiętaj, że agresja i przekrzykiwanie grupy jest wynikiem słabości. Bądź stanowczy, ale zawsze miły.
- Trzymaj się zasad, nie rób dla siebie wyjątków (np. w kwestii rozmawiania przez telefon w czasie lekcji, albo picia kawy). O ustalaniu zasad pisaliśmy tutaj.
- Bądź słowny, konsekwentny i punktualny.
- Pamiętaj, że przykład buduje się zarówno w sprawach małych, jak i dużych.
Jak być przyjacielem?
- Buduj relacje indywidualne, używaj imion (nie nazwisk lub przezwisk, nawet jeśli cała klasa ich używa).
- Staraj się rozumieć, bądź wyrozumiały, życzliwy, buduj dobrą komunikację, patrz w oczy.
- Doceniaj innych, dziękuj, wzmacniaj dobre zachowania, celebruj sukcesy i namawiaj do tego swoją grupę (możesz użyć Kart Uznania).
- Pozwalaj członkom grupy na zaistnienie, tak rozdzielaj zadania, żeby każdy był zaangażowany i mógł realizować siebie.
- Okazuj poczucie humoru.
- Buduj partnerskie relacje z rodzicami swoich uczniów.
- Pracuj nad swoją komunikacją.
Jak być ekspertem?
- Ciągle się ucz i rozwijaj
- Staraj się być na bieżąco z nowymi trendami w swojej dziedzinie
- Proponuj nowe formy pracy (nie bój się stosować aktywnych metod, gier, symulacji)
- Ciągle staraj się zaciekawiać, w każdej dziedzinie ludzkiej działalności jest coś ciekawego i fascynującego
- Od czasu do czasu popatrz na swoją pracę lub dziedzinę jakby z zewnątrz, z innej perspektywy, porozmawiaj o tym z kimś spoza grupy (np. z mężem o swojej klasie)
Czy macie jakieś refleksje na temat budowania autorytetu nauczycielskiego? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
Autor wpisu:
dr Michał Czakon
Pomysłodawca metod edukacyjnych Centrum Dobrego Wychowania, Psycholog, Trener, Dydaktyk, Autor bloga: jakdzialacskutecznie.pl, Autor pakietu metod 99 pomysłów na godziny wychowawcze.